jednak mam serce;]
22 lutego 2008, 13:14
możecie mówić na mój temat dużo różnych rzeczy, ja jednak wiem swoje... chyba mam serce i to w dodatku dobre. wspomniana przeze mnie wczoraj pani Mirka zadzwoniła do mnie nad ranem,że jednak została w szpitalu i poprosiła mnie o kilka rzeczy. ja mało myśląca kupiłam jej piżamę, coś do jedzenia itp i pojechałam do zupełnie obcej mi osoby do szpitala. pacjentki z oddziału przywitały mnie ze zdziwieniem a potem wychwalały mnie,że po swojej rodzinie, a co dopiero po obcej osobie nie spodziewałyby się takiego gestu...
cieszę się, że mogłam pomóc... pomyślałam nawet o jakimś wolontariacie... jest więcej osób, które potrzebują pomocy...
szklanka kawy i nauka... ;]
miłego dnia
Szalątko:*
Dodaj komentarz