02 stycznia 2008, 22:01
cisza, ja i czas...
wreszcie Poznan:D chociaż nie ma to jak w domu, to i tak wole mieszkać sama... w domu tak jakoś duszno, a tutaj moge pooddychać:)
wiec łapię głęboki oddech i zabieram się do roboty... tyle zaległości...
w końcu trzeba uwierzyć w siebie:)
jezeli uda mi się zrealizować wszystko, to co na mnie czeka, to uwierze,że moge przenosić góry:)