16 stycznia 2008, 20:47
pieścił moją dłoń
tak jak nikt inny
nie czułam się samotna
nie chciałam go wypuścić
dałam mu wolność
i pofrunął
wysoko
wysoko
wysoko
trzepocząc
kolorowymi skrzydłami
schwytany przeze mnie
motyl
***
Szanowny Panie W. : ten wiersz jest optymistyczny, dla mnie motyl to symbol radości, lata itd:D czekam na następny temat:D zima juz ze mnie wypłynęła totalnie:D :) pozdrawiam:*