Archiwum 11 lutego 2008


faceci:/
Autor: rozpadlina
11 lutego 2008, 23:29

poznałam działanie męskiego świata i to nie tylko poprzez tą prezentacje, ale także dzięki poradom mojego przyjaciela, pana G. ;) już wiem- nie zakocham się, a bynajmniej nie w takim "delikwencie" oooooo!!!! i jestem z siebie zajebiście dumna... teraz tylko pozostaje się pożegnac z tym "panem" i ruszamy w świat!!!! :)

w  imię słów dziewczyn z filmu "Lejdis" : " Jeżeli faceci są z Marsa, to niech tam spierdalają" ooo!

i tyle mam na dziś do powiedzenia!

 

wale(n)tynki
Autor: rozpadlina
11 lutego 2008, 14:42

hmmm Walentynki!!!!!!!

jakie to chore święto (chore, bo święty Walentym to patron ludzi chorych- również psychicznie)

postanowiłam do tego czasu nie wychodzić nigdzie- wszędzie pełno misiów, kwiatków, bombonierek, ludzi z maślanymi oczyma! rzygać się chce od tego czerwonego koloru!!!!!!!!!!

tak na moje, to miłość powinno się pielegnować i wyznawać codziennie!

precz z tym amerykańskim świętem!!!

nigdy nie polubie walentynek... tak naprawde nigdy ich nie obchodziłam! i nie mam zamiaru!!!

niech mi ktoś tylko coś wyśle- zabije!!!!

precz z kwiatkami, czekoladkami(od których rosnie tyłek) no i wszystkimi tymi badziewiami!

pozdrawiam :)