07 marca 2008, 22:45
wszystko mnie irytuje! włączam telewizor a tam cyrk... istny cyrk!!! telewizja schodzi na psy... otwieram lodówkę, a tam pani Wojciechowska wylatuje mi z Actimelem, chce obejrzeć program muzyczny, a tutaj "gwiazdy", a raczej gwiazdki drą papy... Boże!!!! boję się wyjść do toalety, bo może czekają tam na mnie bracia Mroczek!? czy nie byłoby lepiej, gdyby pieniądze z abonamentu poszły np na produkcję dobrego filmu (nie serialu!!! ) w dzisiejszych czasach trudno przeżyć chwilę bez domorosłych idoli... jak nie tańczą, to jeżdżą na lodzie, albo robią za clownów ;] w sumie cyrk... to dobre miejsce dla nich...
no i co mi pozostaje na dzisiejszą noc!? drinki.... dobrze, że chociaż obok mnie będzie siedział normalny facet, bez sztucznego uśmiechu Ibisza....
;)
;> pozdrawiam