25 lutego 2008, 04:06
nie moge usnąć....:/ wyspałam się za dnia, a teraz cicho jakoś i smętnie... w tv nic nie ma... Piotruś (współlokator) chrapie... nie ma się do kogo odezwać ani nic...:/ ehhh
nie lubie spać sama:/ (ktoś mi potowarzyszy??:>)
***
miasto wybuchnęło
nabiera kolorów
kłuje w oczy
kilka promieni
wielkiej żarówki
znarkotyzowani błądzą
zaciągając się sobą nawzajem
wszystkiemu winna ona
zbyt szybko przyszła
wiosna