22 lutego 2008, 15:31
modrzak- taką okropną złośnicą to ja nie jestem...
poprostu jestem asertywna i bronię swojego zdania, nawet jeśli jest odmienne od większości...;] niestety ranię innych, ale to czasami...;]
pomagać innym lubię;) podobno wróci to do mnie w dwójnasób ... (ciekawe kiedy) warto czasami zrobić coś jako altruista... np pranie:P
szpital mnie wykończył... tulu samotnych ludzi tam...:/ nie chcę być kiedyś w takiej samej sytuacji...:/
teraz czas zrobić coś dla siebie... kubek pysznej kawy powinien pomóc...:D